Dla J.
Biegniesz obok, przepuszczasz przez palce światło, dostrzegasz nieistniejącego...
Trzymasz mnie za rękę, ufny i spokojny, bez słów....
Nie musimy pamiętać, nie musimy rozmawiać, nie musimy rozumieć...
Uczymy się wspomnień, powtarzamy poznane ścieżki, nazywamy światy...
Biegniesz obok, przepuszczasz przez palce światło, jesteś.....
Znalazłeś mnie wśród tysięcy, znasz moje imię, kochasz...
Biegniesz obok, przepuszczasz przez palce światło, dostrzegasz nieistniejącego...
Trzymasz mnie za rękę, ufny i spokojny, bez słów....
Nie musimy pamiętać, nie musimy rozmawiać, nie musimy rozumieć...
Uczymy się wspomnień, powtarzamy poznane ścieżki, nazywamy światy...
Biegniesz obok, przepuszczasz przez palce światło, jesteś.....
Znalazłeś mnie wśród tysięcy, znasz moje imię, kochasz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
...dołącz swój komentarz...