KIEDY JUŻ BĘDĘ MIEĆ SKRZYDŁA I TO Z GÓRNEJ PÓŁKI...ŻADEN MOST,ŻADNA GÓRA NIE STANA NA PRZESZKODZIE.ŻADNA TRUDNA SPRAWA ANI NIE ZAŁATWIONY INTERES,ANI ŻONA ANI MĄŻ,ANI NAWET CZYJAŚ WZGARDA NIE ZATRZYMAJĄ MNIE PRZED PRÓBNYM LOTEM.KIEDY JUŻ BĘDĘ MIEĆ SKRZYDŁA,CIENKIE NICZYM WŁOS NACZYNKA WTŁOCZĄ W NIE NADZIEJĘ I LEKARSTO NA LĘK PRZED LATANIEM.CIEPŁYM SZUMEM UNIOSĘ SIE NAD MOIM MIASTEM I POKONAM TE ODLEGŁOŚĆ NIE DO POKONANIA.ZNAJDĘ CIĘ.CHOĆBYM MIAŁA TO PRZYPŁACIĆ ŻYCIEM
k
O mnie
- Anka
- Nowa Ruda, dolnośląskie, Poland
- ...opowieść o miłości-zawsze takiej samej-niemej ze wzruszenia,bolesnej,pierwszej. Opowieść o przemianach jakie stają się w nas pod wpływem lat,zdarzeń,ludzi. Opowieść o niegasnącej potrzebie życia i doświadczania tego,co jest przynależne życiu.To opowieść o najważniejszym z ważnych-o sercu-kobiety,matki. O pragnieniu bycia na przekór losowi.Zapraszam....
nice blog....keep it up
OdpowiedzUsuń