czy to ja kocham...czy to ja umieram....ja jedynie piszę,myślę,analizuję....a co poeta miał na myśli???
to i tak nie moja sprawa.....ja nie jestem nią....mam swoje życie
swoje rano
swój zachod słońca
nauczcie się analizy wiersza....może wtedy załapiecie
o co chodzi w poezji....podmiot liryczny,poetyckie "ja"
wrzeszczy....przestńcie myśleć o mnie!!!
to opowiadanie,fikcja,poemat
autor już nie chce
identyfikować się z głównym
bohaterem
pozwólcie mi odpocząć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
...dołącz swój komentarz...