ocieram zakrzepłą na wargach ciszę
jedyny środek przekazu
skuteczną tabletkę przeciwbólową
sen na raty
tandetne buty z wyprzedaży
zmywam makijaż
jeszcze bardziej kosmiczny niż
powieści lema
stojąc przed lustrem dni
nie mogę odwrócić wzroku
jakby coś trzymało mnie za ręce
i włosy
szybko zamykam za sobą drzwi
zbiegam po schodach
skręcam w wąską uliczkę serca
i szukam powrotnej drogi
bo się
zgubiłam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
...dołącz swój komentarz...